Autor |
Wiadomość |
Dinsdale |
Wysłany: Wto 8:39, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ale do czego to ma służyć? Będę sobie mógł łatwo zmienić obywatelstwo? ;p |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 16:15, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Polecam polską wieś na wschodzie (w zasadzie polsko-ukraińską). Bo niedaleko.
Tam się przekonałem do anarchokapitalizmu. |
|
|
Gigabyte |
Wysłany: Pon 15:04, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Bo to jest państwo, a my chcemy anarchoplatformy. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 13:49, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
A dlaczego nikt nie wspomniał nic o Monako ? |
|
|
Flanky |
Wysłany: Pon 13:45, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Eee tam taka pogoda. Mnie interesuje może coś na Adriatyku? |
|
|
szczun |
Wysłany: Pon 13:42, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
mam chyba ciekawą propozycję dla Was: Hybrydy. są to szkockie wyspy daleko na północy. z powodu kiepskiej pogody już opuszczone, ale dawni mieszkańcy zostawili po sobie domy w całkiem dobrym stanie. nic tylko przypłynąć i zamieszkać. całkiem darmo. |
|
|
Flanky |
Wysłany: Pon 10:03, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Wyspa Wight to tylko jedna z wielu,z większych są jeszcze Isle of Man, Guernsey itp. Do tego dosłownie setki niezależnych wysepek stąd taka łatwość w zaszyciu tam swojej firmy. |
|
|
Stabik |
|
|
Flanky |
Wysłany: Sob 13:59, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Bogaty.Ojciec napisał: | ja daje sobie 10 lat na uzbieranie 1MLN zł. |
Niezły plan jak na nasze warunki. Ja tak ambitnych planów nie mam choć przyznaję, że to co zamierzam będzie pewną innowacją na moim polu, także albo wypali albo będzie klapą . |
|
|
Bogaty.Ojciec |
Wysłany: Sob 13:45, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Flanky napisał: | Chciałoby się Również mam taki plan, ale jak sam wspomniałeś, najpierw trzeba uzbierać kapitał. |
He he. No tak, ja daje sobie 10 lat na uzbieranie 1MLN zł. Myśle że tyle wystarczy. W sumie liczę na łut szczęścia w inwestycjach. |
|
|
Flanky |
Wysłany: Sob 13:43, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Chciałoby się Również mam taki plan, ale jak sam wspomniałeś, najpierw trzeba uzbierać kapitał. |
|
|
Bogaty.Ojciec |
Wysłany: Sob 13:41, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Tak. Właściwie od kilku lat planuje po uzbieraniu odpowiedniego kapitału przenieść się na taką małą wysepkę, zbudować mały domek i żyć z inwestycji (akcje/jednostki FI/lokaty). |
|
|
Flanky |
|
|
Bogaty.Ojciec |
Wysłany: Sob 13:34, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Na poważnie: ktoś może podać przykład jakiejś wysepki/kraju o bardzo niskich podatkach albo w ogole ich braku gdzie jest stały i tani dostęp do internetu i prądu? Bo bez internetu to nei ma sensu wybierać się na taka emigrację. |
|
|
Gigabyte |
Wysłany: Sob 13:24, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Flanky napisał: | Teraz to się nawet zastanawiam, ilu libertarian by tam pojechało? No bo cóż... pewne ryzyko się z tym wiąże. |
Musiałbym trochę dorosnąć i sporo zarobić, żeby się na wyjazd do Wonszlandu zdecydować. |
|
|
Flanky |
Wysłany: Sob 13:19, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
No decydując się na rejestrację firmy w... Wonszlandzie ponosi się tego koszty+marża, to handel, nie podatek.
Bo same wysepki są małe. Za to na wysepkach brytyjskich, jeśli dobrze pamiętam to prawie 2/3 firm jest w nich zarejestrowanych. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 13:09, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
"Żadnych podatków tylko opłaty administracyjne za rejestrację. "
A te opłaty oczywiście dobrowolne, bo obowiązkowe są niemoralne ;-P
BPNMSP
Jestem ciekawy dlaczego w tych rajach jest tak mało biznesu. Może cła wszystko uśmiercają? |
|
|
Viperek |
Wysłany: Sob 11:17, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Flanky napisał: | Teraz to się nawet zastanawiam, ilu libertarian by tam pojechało? No bo cóż... pewne ryzyko się z tym wiąże. |
Ja być może bym się odważył aczkolwiek musiał bym przemyśleć wiele spraw. Przede wszystkim powoli zaplanować jak to ma wyglądać, zapoznać się z informacjami o takiej platformie itd |
|
|
Flanky |
Wysłany: Sob 11:16, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Teraz to się nawet zastanawiam, ilu libertarian by tam pojechało? No bo cóż... pewne ryzyko się z tym wiąże. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 11:07, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ale po co na platformach morskich jak można na wyspie-raju podatkowym ?
Popatrzcie na mój post z 16:18 |
|
|
Flanky |
Wysłany: Sob 10:55, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Cytat: | No ale ciekawi mnie jedna rzecz... Kieeedyś czytałem, że Polska posiada (?) jakiś tam pas dna morskiego szeroki na kilkaset, i długi na kilkaset km (albo i jeszcze wiekszy), który znajduje się na zachód od Chile...
|
Wiem, ze posiadamy szelf kontynentalny na Bałtyku, ale gdzieś koło Chile? Pierwsze słyszę.
Cytat: | A z czego byście się ludzie utrzymywali itd.? |
Z turystyki, z pieniędzy płaconych przez firmy za rejestrację itp. Zresztą póki co tylko sobie kombinujemy. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 10:50, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
A z czego byście się ludzie utrzymywali itd.? Za co kupowalibyście towary, kto by przyjeżdżał kupować coś od Was? No chyba, że jeden wielki statek przemytniczy i tyle |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 10:50, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Flanky napisał: | 12 mil morskich. Na 15 rozciąga się strefa wpływów ekonomicznych czyli pierwszeństwo w połowach, eksploatacji surowców itp. No i zgadza się statek jest częścią terytorium kraju. A co szkodzi mieć wyspę i statek?
Taki statek pływałby z wonszem |
No ale ciekawi mnie jedna rzecz... Kieeedyś czytałem, że Polska posiada (?) jakiś tam pas dna morskiego szeroki na kilkaset, i długi na kilkaset km (albo i jeszcze wiekszy), który znajduje się na zachód od Chile...
Jak to jest ? |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 10:48, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Albo można zrobić tak - wybrać jakąś wysepkę - raj podatkowy i zareklamować ją na całym świecie w internecie i gazetach. Wtedy dużo ludzi by tam przyjechało i mogło by się to rozwijać
Bo te wysepki są tak nierozwinięte z tego powodu , że tam żyje za mało ludzi , a mało kto o nich wie żeby tam przyjechać |
|
|
Flanky |
Wysłany: Sob 10:43, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
12 mil morskich. Na 15 rozciąga się strefa wpływów ekonomicznych czyli pierwszeństwo w połowach, eksploatacji surowców itp. No i zgadza się statek jest częścią terytorium kraju. A co szkodzi mieć wyspę i statek?
Taki statek pływałby z wonszem |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 10:39, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Z tego co wiem:
- wody narodowe kazdego kraju siegają chyba 15 km (albo mil morskich) od brzegu.
- taki statek nie mógłby pływac pod zadna banderą, np. Polski, bo chyba na kazdym Polskim statku obowiązuje polskie prawo... Polski statek jest chyba jak ambasada - takim niby kawałkiem kraju za granicą.... |
|
|
Flanky |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 10:31, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Flanky napisał: |
Zastanawiam się czy nie dałoby się kupić którejś z wysepek np Chorwackich i założyć tam marinę z całą infrastrukturą+ ogłosić się rajem podatkowym. |
Tylko czy np. Chorwacja by nie protestowała ?
Każdy kraj by się nie zgodził
Kupić - ok
Ale nie płacić podatków - na to żadne państwo by się nie zgodziło |
|
|
Flanky |
Wysłany: Sob 10:27, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Jeśli pływasz na międzynarodowych wodach to obowiązuje cię tylko prawo morskie, które na dobrą sprawę jest anarchistyczne(sposób powstania i funkcjonowanie) . Także jeśli nie naruszasz wód terytorialnych, nikt nie ma prawa cię zatrzymać.
No i właśnie jest problem, statek lub platforma to dość ograniczona przestrzeń, ciężko tam zorganizować jakąkolwiek sensowną działalność, a nie chcemy przecież rezygnować z przemysłu? Chyba, ze korzystać z przemysłu innych na drodze handlu.
Zastanawiam się czy nie dałoby się kupić którejś z wysepek np Chorwackich i założyć tam marinę z całą infrastrukturą+ ogłosić się rajem podatkowym. |
|
|
Bogaty.Ojciec |
Wysłany: Sob 10:21, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Pomysł nie głupi IMO. Czy na takim statku naprawdę mogłaby panować samowolka? Tzn czy żadne państwo nie mogłoby sie przyczepić gdybym tam prowadził swoja działalność gospodarcza?
PS. Niedawno widziałem program o gościu z australii który zbudować pływającą wyspę, taką z roślinkami i budynkami. To mogłoby być jeszcze lepsze |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 10:20, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Już takie wysepki-raje podatkowe są . Tylko , że na nich nie ma rozwiniętej żadnej gałęzi gospodarki i mało kto tam przyjeżdża
JKM kiedyś mówił , że prezes jakiegoś oddziału UPR wyjechał do jakiegoś raju podatkowego
Wiecie cos o tym ? |
|
|
Gigabyte |
Wysłany: Sob 10:14, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Flanky ma rację, lepiej na Śródziemnym. |
|
|
Flanky |
Wysłany: Sob 10:11, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Można by założyć coś w rodzaju pływającego raju podatkowego. Żadnych podatków tylko opłaty administracyjne za rejestrację.
Ale nie na Bałtyku, Bałtyk jest brzydki. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 9:51, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Noqa napisał: | A my zrobimy statek pro-wolnościowy ;-P |
To by było ciekawe rozwiązanie...
Jeżeli rózne przedsiębiorstwa wydają setki milionów na wieżowce, to czemy by nie statek... |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 9:44, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
A my zrobimy statek pro-wolnościowy ;-P |
|
|
iceberg |
Wysłany: Sob 8:32, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Są, pamiętacie całą aferę ze statkiem aborcyjnym "Langenord"? Jeżeli dobrze pamiętam odbył kurs gdzieś po Bałtyku. |
|
|
Flanky |
Wysłany: Sob 8:32, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Są, ale Bałtyk zimny, może jakieś morze Śródziemne? |
|
|
Bogaty.Ojciec |
Wysłany: Sob 8:17, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
A czy na bałtyku są obszary poza wodami terytorialnymi państw nadbałtyckich? |
|
|
Erwin |
Wysłany: Sob 6:03, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
W sumie można by było coś takiego na Bałtyku założyć. Ale z dala od ruskiej rury. |
|
|
Viperek |
Wysłany: Sob 5:38, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
No to panowie zbieramy fundusze i jedziem ;D |
|
|
iceberg |
|
|
Stefan |
Wysłany: Sob 3:57, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Cytat: | Jednym z twórców organizacji jest wnuk Miltona Friedmana. |
Tylko lepiej jakby miał więcej w pewnych dziedzinach więcej wspólnego z Davidem |
|
|
Gigabyte |
Wysłany: Sob 0:20, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
Jak się uda to spotykamy się na platformie. |
|
|
Hitman |
Wysłany: Pią 18:33, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
ej zajebiscie |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 18:21, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
Czym to będzie jak nie nowym państwem po prostu? Tyle, że malutkim |
|
|
Bogaty.Ojciec |
Wysłany: Pią 15:42, 23 Maj 2008 Temat postu: wolnośc na platformach? (nie obywatelskich :P) |
|
http://www.wykop.pl/link/64477/zmeczony-strukturami-panstwa-a-moze-sie-uniezaleznic
Cytat: | Peter Thiel (twórca PayPal, inżynier Google, były programista Sun) przekazał 500 000 $ na rzecz Seasteading Institute, organizacji, która chce umożliwić tworzenie niepodległych, niezależnych społeczności na oceanicznych platformach. Jednym z twórców organizacji jest wnuk Miltona Friedmana. Może im się uda? |
ciekawe... |
|
|