Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pon 9:35, 16 Cze 2008    Temat postu:

Atlas skupia się raczej na innych rzeczach, moralności, etyce kapitalizmu.
Ekonomia istnieje tylko w tle. Dobrze spojrzeć na pewne rzeczy od innej strony, ale są lepsze książki ekonomiczne.

Mimo wszystko "Atlasa" bardzo polecam Wink
mikeon
PostWysłany: Pon 9:22, 16 Cze 2008    Temat postu:

Moim zdaniem Atlas Shrugged jest z gatunku ekonomii. Tyle ze zamiast suchych faktow, jest to po prostu fiction.
kamil
PostWysłany: Pon 8:05, 16 Cze 2008    Temat postu:

Flanky napisał:
Co nie znaczy chyba, że nie można zaproponować czegoś dodatkowego?


Dla relaksu dobry Cejrowski. Szczególnie dlatego, że oprócz pokonywania trudnych terenów także opisuje pokonywanie barier biurokratycznych Smile
Flanky
PostWysłany: Pon 7:20, 16 Cze 2008    Temat postu:

Co nie znaczy chyba, że nie można zaproponować czegoś dodatkowego?
Spaulding
PostWysłany: Pon 7:19, 16 Cze 2008    Temat postu:

Ale prośba była wyraźna?
"czy moglibyście mi coś polecić z zakresu ekonomii i gospodarki"
Flanky
PostWysłany: Pon 7:06, 16 Cze 2008    Temat postu:

Czasem warto poczytać coś innego niż ekonomię. Liberałowie czy Libertarianie mają rację w kwestii ekonomii od baaaaardzo dawna i jakoś nam to nie pomaga. Ba, w pierwszej lepszej książce ekonomicznej przeczytasz, że wolny rynek jest bardziej efektywny. 3 ostatnie libertariańskie książki które przeczytałem(a właściwie odsłuchałem w samochodzie) nie były o ekonomii. Co nie znaczy, że nie warto oczywiście, po prostu trzeba trochę rozłożyć zainteresowania.
Gość
PostWysłany: Pon 6:56, 16 Cze 2008    Temat postu:

No ale to chyba nie o ekonomii?
(nie wiem nie czytałem)
Gość
PostWysłany: Pon 5:37, 16 Cze 2008    Temat postu:

Czytam i polecam Smile
mikeon
PostWysłany: Pon 4:09, 16 Cze 2008    Temat postu:

Atlas Shrugged (Atlas Zbuntowany?)
Spaulding
PostWysłany: Nie 16:45, 15 Cze 2008    Temat postu:

A oto rzeczony cytat:
"Jednak prawo samostanowienia, o jakim tu mówimy, nie jest prawem samostanowienia narodów, lecz raczej mieszkańców każdego terytorium na tyle dużego, by mogło utworzyć odrębną jednostkę administracyjną. Gdyby w jakiś sposób możliwe było przyznanie tego prawa samostanowienia pojedynczej osobie, to należałoby to zrobić. "

L. von Mises, Liberalizm w tradycji klasycznej, Kraków 2004, s. 151
Spaulding
PostWysłany: Nie 10:09, 08 Cze 2008    Temat postu:

W książce "Liberalizm w tradycji klasycznej" pisze, że każda osoba powinna mieć prawo do utworzenia własnego państwa.
Gość
PostWysłany: Nie 9:05, 08 Cze 2008    Temat postu:

Mises zdaje się był przeciw secesji podmiotów mniejszych niż gmina, więc to raczej nie całkiem anarchokapitalizm.
Mateo
PostWysłany: Nie 8:41, 08 Cze 2008    Temat postu:

Dobry temat, dzięki wszystkim za informacje bo również zamierzam się wybrać niebawem do biblioteki i poszerzyć nieco swoją wiedzę z zakresu wolnościowej ekonomii.
Howard Roark
PostWysłany: Nie 6:54, 08 Cze 2008    Temat postu:

Stefan napisał:

Nie dziwie ci sie. Jak zobaczyłem że LvM pobierał przymusowy pobór do wojska to mi ręce opadły. I jeszcze jego d***kratyzm


pomylilo ci sie cos chyba
LvM jako prawdziwy kons-liberał, twierdził jedynie, że w przypadku napaści wrogiego państwa usprawiedliwiony jest pobór w celach obronnych (jak i przymusowe podatki na cele wojskowe wówczas). Demokrację też krytykował, i pisząc, iż każdy człowiek powinien mieć prawo do secesji, był de facto anarchokapitalistą :>
Spaulding
PostWysłany: Sob 8:14, 07 Cze 2008    Temat postu:

z ekonomicznych to rothbardziaka oczywiście, no i jak zrujnować gospodarke.
z politycnzo-ekonomiczny to polecam Tannehilow - Rynek i Wolnosc, oraz Woodsa - Kościół a wolny rynek.
No, bo Manifest Libertariański, to sie rozumie samo przez sie;)
Gość
PostWysłany: Sob 2:59, 07 Cze 2008    Temat postu:

Kot Behemot napisał:
Ivan, z czystej ciekawości- czytałeś kiedyś coś Keynesa?

Nie, jeszcze nie.
Cały czas sobie obiecuje że kiedyś to zrobie, ale jakoś nie mogę się za to zabrać.
Do tego stwierdziłem że jeśli przez Ludzkie Działanie nie mogę przebrnąć to Ogólną Teorię na pewno sobie daruje, może jak kiedyś coś krótszego...
Gigabyte
PostWysłany: Sob 2:52, 07 Cze 2008    Temat postu:

Ja jeszcze Frederica Bastiata polecam. Very Happy
Turin
PostWysłany: Pią 19:20, 06 Cze 2008    Temat postu:

"Oni Wiedzą Lepiej" Sowella + Ekonomia Wolnego Rynku

Z Hayeka czytałem "Drogę do zniewolenia" i mam wrażenie, że całą zawartość tej książki możnaby było swobodnie skrócić do formy czterokrotnie mniejszej objętościowo Very Happy
Stefan
PostWysłany: Pią 17:25, 06 Cze 2008    Temat postu:

Kot Behemot napisał:
przeczytam zobacze, w razie czego będę zły że tyle kasy wydałem ;-P





Nie dziwie ci sie. Jak zobaczyłem że LvM pobierał przymusowy pobór do wojska to mi ręce opadły. I jeszcze jego d***kratyzm
Gość
PostWysłany: Pią 17:00, 06 Cze 2008    Temat postu:

LSF napisał:
Dzięki, na pewno coś z tego wybiorę Smile

A znacie może jakieś strony www gdzie można w pdf znaleźć:Jak zrujnować gospodarkę czyli Keynes wiecznie żywy - gdyż to mi sie wydaje szczególnie interesujące ?


nie wiem czy całość jest w necie, ale masz dwa eseje:
http://www.mises.pl/o-nowa-wolnosc-manifest-libertarianski/rozdzial-9/
http://www.mises.pl/368



mic93 napisał:
A nie wiecie czy takie książki są w bibliotekach szkolnych ( dotąd nigdy o nie nie pytałem ) ?
Nie wiem czy kupić czy pożyczyć


w szkolnych nie wiem, bardzo możliwe że są w akademickich
Gość
PostWysłany: Pią 16:24, 06 Cze 2008    Temat postu:

A nie wiecie czy takie książki są w bibliotekach szkolnych ( dotąd nigdy o nie nie pytałem ) ?
Nie wiem czy kupić czy pożyczyć
Gość
PostWysłany: Pią 15:32, 06 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Nie twierdziłeś nie dawno, że Rothbard jest nudny? Mr. Green

Jest nudny, ale wszystko dobrze wyjaśnia. Kolega LSF chyba nie szuka tutaj książki senacyjnej, czy sexy harlequina tylko solidny podręcznik, który pokaże mu o co w tym wszystkim biega. Nieprawda-ż? <;
Flanky
PostWysłany: Pią 15:18, 06 Cze 2008    Temat postu:

Mi się Rothbiego ogólnie dobrze czyta. "Ludzkie działanie" faktycznie nijak to ze sobą gdzieś zabrać, a ja mam nawyk czytania w autobusach, na przystankach czy z audiobooków.

A ostatnią przeczytaną, a raczej odsłuchaną pozycją była "Everyday Anarchy" Cool .
Gość
PostWysłany: Pią 15:06, 06 Cze 2008    Temat postu:

Dorval napisał:
Wpierw chwyć za "Ekonomię Wolnego Rynku" Rothbarda, a potem za "Ludzkie Działanie" Misesa. Dopiero wtedy przeczytaj Friedmana. Smile
Na koniec wrzuć "Manifest libertariański" tyż Rothbarda i "Demokrację" Hoppego.

Nie twierdziłeś nie dawno, że Rothbard jest nudny? Mr. Green

Mi się lepiej czyta Rothbarda, ale to może dlatego, że jego książki czytam jak jestem wypoczęty (np. rano w autobusie), a Misesa do poduszki (kto by brał do plecaka taką cegłę?) Rolling Eyes
LSF
PostWysłany: Pią 14:12, 06 Cze 2008    Temat postu:

Dzięki, na pewno coś z tego wybiorę Smile

A znacie może jakieś strony www gdzie można w pdf znaleźć:Jak zrujnować gospodarkę czyli Keynes wiecznie żywy - gdyż to mi sie wydaje szczególnie interesujące ?
Gość
PostWysłany: Pią 13:40, 06 Cze 2008    Temat postu:

Blog JKMa Razz

A na serio - "Ekonomia w jednej lekcji" Hazlitta. Króciutka książka, a wiele wyjaśnia.

EDIT: A jak jest z Hayekiem. Nie słysałem o jego ksiażkach i żadnych opinii.
Gość
PostWysłany: Pią 13:19, 06 Cze 2008    Temat postu:

przeczytam zobacze, w razie czego będę zły że tyle kasy wydałem ;-P

Ivan, z czystej ciekawości- czytałeś kiedyś coś Keynesa?
Gość
PostWysłany: Pią 13:12, 06 Cze 2008    Temat postu:

Kot Behemot napisał:
Ja niedługo zamierzam obalić ludzkie działanie...

Uh... ja ugrzęzłem w połowie.
Ludzkie Działanie moim zdaniem przereklamowane jest, strasznie chaotycznie poskładane (szczególnie w porównaniu do Ekonomii Wolnego Rynku).
Do tego zdaje mi sie, że Mises cokolwiek odjeżdżał czasami - na przykład w rozdziale o cenach monopolowych.
Gość
PostWysłany: Pią 13:01, 06 Cze 2008    Temat postu:

Friedmana sobie odpuść, strasznie nudny
Polecam Rothbarda- Złoto banki ludzie- krótka historia pieniądza (pozycja obowiązkowa, książka napisana naprawdę łopatologicznie), potem można się brać za Tajniki Bankowości- tematyka bardziej zaawansowana.

warto przeczytać "Jak zrujnować gospodarkę czyli Keynes wiecznie żywy"- kilka esejów różnych autorów, dość ciekawe

jeśli chcesz typowy podręcznik do ekonomii- Ekonomia wolnego rynku Rothbarda (ale ze mnie sekciarz)- baardzo jasno wszytsko wyłożone, aczkolwiek momentami nudnawe.

Ja niedługo zamierzam obalić ludzkie działanie...
Gość
PostWysłany: Pią 12:45, 06 Cze 2008    Temat postu:

Wpierw chwyć za "Ekonomię Wolnego Rynku" Rothbarda, a potem za "Ludzkie Działanie" Misesa. Dopiero wtedy przeczytaj Friedmana. Smile
Na koniec wrzuć "Manifest libertariański" tyż Rothbarda i "Demokrację" Hoppego.
LSF
PostWysłany: Pią 12:23, 06 Cze 2008    Temat postu: Jąką książke polecasz?

Myślę, że w tym dziale to ogłoszenie nie będzie nikomu przeszkadzać?

Jako, że zbliżają się wakacje tworzę sobie listę książek które watro przeczytać, jako sztandarowa pozycję obowiązkową wpisałem sobie Miltona Fridmana - Wolny Wybór, czy moglibyście mi coś polecić z zakresu ekonomii i gospodarki zgodnie z linią myślenia UPR - może coś z Hayeka lub Misesa, ale dla początkujących?

pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group