Autor |
Wiadomość |
Modlitewnik |
Wysłany: Wto 13:48, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
Mowa oczywiście o współczesnej Polsce (albo Wolsce jak kto woli). Wiadomo, że takie państwa jak III Rzesza, ZSRR inwestowały bezpośrednio duże środki w rozwój sztuki jaka była na rękę doktrynom u władzy. |
|
|
Modlitewnik |
Wysłany: Wto 13:46, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
Aregirs napisał: | No i oczywiście w pełni zgadzam się z kamilem i panem JKM co do roli państwa w procesie tworzenia sztuki. |
Z tym że rola państwa w tym zakresie jest zupełnie marginalna. Można powiedzieć, że jej praktycznie nie ma. Zresztą to i słusznie. |
|
|
Fanatyk |
Wysłany: Pon 14:53, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
sztuka?
no niezła sztuka to moja zona.
poza tym to nie wiem nic. |
|
|
Aregirs |
Wysłany: Pon 13:32, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
Oglądałem "Katedrę". Prawdę mówiąc nie przypadła mi do gustu, ale jestem w stanie docenić jej walory artystyczne. |
|
|
szczun |
Wysłany: Pon 13:10, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
ja tam może pójdę na historię sztuki więc się wypowiem. dla mnie współczesne instalacje typu nasrać i uformować gównoludka są po prostu antysztuką. to samo np. zrobie na paincie granatowego kwadratu o wymiarach 3/3 cm. i nazwanie go powiedzmy: 'impresje zmysłowe po 5-godzinnej libacji'. tani szyt z przeznaczeniem na zaszokowanie i wywołanie sensacji. wszystko to wywodzi się głównie ze zgniłozachodniego action-paintingu.
natomiast widać też pewne tendencje neoklasycyzujące, ale to też jest wg mnie wtórne. osobiście cenie sobie np. nowoczesny surrealizm w wydaniu Beksińskiego. po komputerowej obróbce filtrami wychodzą naprawdę świetne rzeczy (vide: 'Katedra' Bagińskiego wzorowana na późnych obrazach Beksa). |
|
|
Aregirs |
Wysłany: Pon 12:25, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja też przyznam, że na sztuce zbyt dobrze się nie znam. I nawet nie umiem określić, jaki typ sztuki mi się podoba, a jaki nie, mogę za to spojrzeć na dowolne dzieło, albo inaczej go "doznać" - jeśli to nie obraz, i wolny od wszelkiej wiedzy na temat jego, jego twórców i epoki, w której został stworzony oraz o wielu innych rzeczach - wolny od tego wszystkiego mogę najnormalniej w świecie powiedzieć, czy TO mi się podoba, czy mi się nie podoba
cfo napisał: | najbardziej odrzucają mnie nowoczesne kościoły. Brzydota... |
"Brzydota" moim zdaniem to lekka przesada, ale mnie też się nowoczesne kościoły nie podobają.
No i oczywiście w pełni zgadzam się z kamilem i panem JKM co do roli państwa w procesie tworzenia sztuki. |
|
|
cfo |
Wysłany: Pon 7:43, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
Na sztuce się nie znam w ogóle, ale jako jej odbiorca powiem: nie podoba mi się. najbardziej odrzucają mnie nowoczesne kościoły. Brzydota... |
|
|
cyb |
Wysłany: Pon 5:34, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
nie weim co to jest współczesna sztuka, ale mniejsza o to
niektóre grafiti i obrazy stworzone z pomocą komputera są bardzo ładne
hiperrealizm tez jest fajny
m.c. escher to sztuka współczesna |
|
|
kamil |
Wysłany: Nie 20:48, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
czytelnik napisał: | jako konserwatysta bardzo cenię panią nieznalską... |
Właśnie nie chciałem się od razu brać za Nieznalskie i tego typu "artystki".
A przy okazji to popieram stanowisko Mikkego. Póki nie wrócimy do tradycji finansowania przez mecenasów swoich twórców, pod swoje gusta - tylko będziemy mieli socjal i otwartą kasę dla sztuki dla sztuki, to będzie się pogrążać i pogrążać.. |
|
|
czytelnik |
Wysłany: Nie 20:43, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
jako konserwatysta bardzo cenię panią nieznalską... |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 19:59, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
Nie podobają mi się. Ale też niewiele mi się podoba.
Lubię Beksińskiego, Sętowskiego i hmm... Daliego, chociaż nie znam za dobrze. Na tym się kończy moje zainteresowanie malarstwem. Galerie tych panów mam w pokazie slajdów jako wygaszacz ekranu (i to wcale nie przez gołe baby). |
|
|
kamil |
Wysłany: Nie 19:54, 29 Cze 2008 Temat postu: Współczesna sztuka |
|
Co myślicie o współczesnej sztucze? O nowoczesnej, modernistycznej i postępowej.
O produktach/dziełach Warhola i współcześniejszych?
Świetny temat, ale raczej do Hyde Parku, nie bzdur rzecz jasna, ale do Hyde Parku. ~Aregirs |
|
|