Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Śro 2:25, 02 Lip 2008    Temat postu:

Modlitewnik, co calkiem mozliwe ze masz racje bo ja napisalem to co ja uwazam dla siebie za logiczne, ale ten przyklad pokazal ze logika w polskim prawie nie moze tryumfowac. Vdpoop, uwazam ze i tutaj prawo powinno byc surowe. Jakbysmy mieli wolny rynek od 89 roku to dzisiaj pewnie, albo i wczesniej, do kazdego kupionego auto by w salonie wreczali gratisowo po alkomacie. Smile
vdpoop
PostWysłany: Wto 16:24, 01 Lip 2008    Temat postu:

Modlitewnik napisał:

Swoją drogą prawo polskie jest zbyt restrykcyjne, jeżeli chodzi o zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu/we krwi. We Francji np. są dużo bardziej liberalne normy, na tyle liberalne, że można po kilku lampkach wina spokojnie prowadzić bez obawy o utratę prawa jazdy.

Co kraj to obyczaj. W Wielkiej Brytanii można mieć 0,8 promila, we Francji 0.5 promila, w Polsce 0.2 ale np w tach Czechach równe 0.0.
czytelnik
PostWysłany: Wto 14:19, 01 Lip 2008    Temat postu:

Aerion napisał:
Też słyszałem, że człek na przejściu, jako osoba odpowiedzialna i znająca prawidła ruchu drogowego, po pijaku prawko straci. Czytelnik wie, czy myśli?

Czytelnikowi tak się wydaje, ale nie jest pewien.
Modlitewnik
PostWysłany: Wto 13:42, 01 Lip 2008    Temat postu:

wersyl napisał:
jadac bez prawa jazdy kat. A motorem (a majac wyrobione kat B) tez nie utracimy prawa jazdy kat. B. Tylko zaplacimy mandat za brak stosownego uprawnienia. Nie mozna 2 roznych rzeczy mieszac!

Owszem, należy. Wszystko Ci się zsumuje, mało tego - stracisz prawo jazdy na samochód, nawet jeżeli jechałeś po pijaku motocyklem. Jeżeli nie masz prawa jazdy, to dostaniesz zakaz wyrabiania prawa jazdy na odpowiednio długi czas (i karę główną też dostaniesz, np. pozbawienie wolności). Generalnie nie polecam. Smile

Swoją drogą prawo polskie jest zbyt restrykcyjne, jeżeli chodzi o zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu/we krwi. We Francji np. są dużo bardziej liberalne normy, na tyle liberalne, że można po kilku lampkach wina spokojnie prowadzić bez obawy o utratę prawa jazdy.
Gość
PostWysłany: Wto 13:04, 01 Lip 2008    Temat postu:

Wystarczy nie wyrabiac po prostu prawa jazdy, to wtedy go nie stracisz. Smile A tak na powaznie, to na pewno mozna isc z rowerem po pijanemu. Albo inaczej jadac bez prawa jazdy kat. A motorem (a majac wyrobione kat B) tez nie utracimy prawa jazdy kat. B. Tylko zaplacimy mandat za brak stosownego uprawnienia. Nie mozna 2 roznych rzeczy mieszac!
Gość
PostWysłany: Wto 9:34, 01 Lip 2008    Temat postu:

Martwe prawo jest zbędne.
bodzio
PostWysłany: Wto 9:32, 01 Lip 2008    Temat postu:

ale co to ma znaczenie? W praktyce się nie traci za przechodzenie po pijaku na pasach. Za prowadzenie roweru też nie, za jazdę na rowerze po pijaku - bardzo rzadko, chyba jak się policji nabluzga.
A przepis jest dobry, bo po pijaku najlepiej wcale nie chodzić po mieście - można po mordzie dostać albo coś zgubić
Fender
PostWysłany: Wto 9:06, 01 Lip 2008    Temat postu: Re: plotka o praiw jazdy

reod napisał:
Gdzieś słyszałem, że prawo jazdy można utracić, jeśli policja spotkała cię nietrzeźwego na ulicy pieszo.

no to ja powinienem stracić już kilka razy Laughing
iceberg
PostWysłany: Wto 8:48, 01 Lip 2008    Temat postu:

Lufek napisał:
To tak przy okazji mam jeszcze pytanie.
Wie ktoś czy mogę po pijaku prowadzić rower (idąc na nogach; nie jadąc na nim)?
(Bo nie można "prowadzić" pojazdów, czy takie trzymanie za kierownicę jest "prowadzeniem pojazdu"?)


Nie możesz, musisz rower wziąć na plecy. Wiem, że tragiczne, ale to prawda.
Gość
PostWysłany: Pon 22:16, 30 Cze 2008    Temat postu:

Też słyszałem, że człek na przejściu, jako osoba odpowiedzialna i znająca prawidła ruchu drogowego, po pijaku prawko straci. Czytelnik wie, czy myśli?
Lufek
PostWysłany: Pon 21:36, 30 Cze 2008    Temat postu:

To tak przy okazji mam jeszcze pytanie.
Wie ktoś czy mogę po pijaku prowadzić rower (idąc na nogach; nie jadąc na nim)?
(Bo nie można "prowadzić" pojazdów, czy takie trzymanie za kierownicę jest "prowadzeniem pojazdu"?)
czytelnik
PostWysłany: Pon 19:18, 30 Cze 2008    Temat postu:

pieszo nie, ale na rowerze tak.
reod
PostWysłany: Pon 18:53, 30 Cze 2008    Temat postu: plotka o praiw jazdy

Gdzieś słyszałem, że prawo jazdy można utracić, jeśli policja spotkała cię nietrzeźwego na ulicy pieszo. Prawda to? Proszę o przepis prawny.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group