Kox |
Wysłany: Pią 8:05, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
Brak uprawinien do delegalizacji to jest wyjscie...czyli zmiana ustroju albo ustawa odbierajaca kompetencje delegalizacyjne.
Z konopiami sprawa jest chyba jasna, ale widze ze nie wszyscy dotarli do sedna sprawy.
Zakaz uprawy konopii to spuscizna po ustawie USA chroniacej wielkie papiernie wykorzystujace drzewo do produkcji papieru. Okazalo sie, ze konopie maja znacznie lepszy bilans odrostowy i masy by nieszkodliwie je uprawiac i przerabiac na papier i od czasu kiedy pojawily sie maszyny do produkcji papieru z konopii lobby papierni tradycyjnych wprowadzilo naciskiem na rzady zakaz upraw argumentujac sprzecznie z opiniami lekarzy ich szkodliwosc. Marichuana jest najlepszym znanym srodkiem antywymiotnym, nie prowadzi do uzaleznien bardziej niz tyton, alkohol. |
|
AndyPSV |
Wysłany: Wto 16:41, 02 Cze 2009 Temat postu: prosto z mostu, temat do poruszenia |
|
Witam,
jestem nowy na tym forum, ale nie ma to znaczenia.
Polece prosto z mostu, napisze 100% co mysle zeby wyrzucic wszystko z siebie, pozniej przejde do konkretow.
Ogolnie pierwszy raz o Korwin Mikke (smieszne nazwisko i imie hhe - takie bylo moje pierwsze skojarzenie) uslyszalem w TV jakies pare ladnych lat temu. Pierwsze wrazenie ?
Mhmm jakas ciota co sie fafluni nie umie gadac. Ogolnie sprawial wrazenie czlowieka, ktory nie posiadal (ani nie posiada wladzy). Jakiegos odrzutka, co stara sie "byc madry" - "na sile" dodalbym. Ogolnie zawsze przelaczalem kanal.
Aczkolwiek przyszedl internet, obejrzalo sie zeitgeista i inne, bardziej wglebilo w temat. I co? prawda2 albo wykop I CO?
Korwin Mikke.
Zaczalem typa sluchac co ma do powiedzenia. Wiem, ze ma troche wiedzy, ale wciaz jeszcze nei mowi wszystkiego (Albo stwarza takie pozory). Jest madry, oczytany - trzeba to przyznac, ma alternatywne spojrzenie na rzeczywistosc.
ALE CO z tego?
Skoro 99% polakow prawdopodobnie mysli tak jak ja wczesniej (na poczatku). Bo co niby mialoby to zmienic?
W TV przedstawiaja kogos takim jakim jest.
Ogolnie - jak to widze. Polityk to powinien byc ktos pokroju Arnolda Schwar... (Californa, gubernator) - ktos godny do nasladowania, a nie jakis pseudointeligent "Mikke".
Starczy.
Mimo, ze arnold ma zapewne tylko miesnie (cale zycie na koksie ["sterydach"] to mimo to zawsze pozostanie legenda).
Przejde do senda, bo ten post strasznie chaotyczny.
JAK JA TO WIDZE DALEJ.
Teraz zblizaja sie wybory. Jest szansa.
Jest szansa na poprawienie gospodarki, zdobycie glosow i wszystko co sie zechce, trzeba w to tylko mocno uwierzyc i sobie wyobrazic siebie na szczycie, ze moze sie udac.
Otoz: wykop.pl/link/191708/prohibicja-po-prostu-nie-dziala-ciekawe-zjawisko
Rodzi sie perspektywa zalegalizowania i czerpania zyskow przez panstwo z produkcji i sprzedazy konopii indyjskich, OGROMNE pieniadze, ktore zamiast trafic do rak gangsterow, moga byc wykorzystane przez panstwo w madrym celu.
Generalnie to obstawialbym jakies 2mld ZL w pierwszym roku zyskow na czysto do budzetu panstwa. W nastepnych latach mogloby byc 4, max 5MLD!
O co chodzi?
Co mozna zrobic?
Przede wszystkim jest to historyczna szansa zapisania sie w kartach historii jako osoba, ktora popchnela legalizacje w polsce (miekkich narkotykow jak "marihuana").
Legalizacja = same plusy.
BUDZET - zastrzyk gotowki.
WIZERUNEK DLA MLODZIEZY: juz widze te plakaty korwina zamiast boba marleya
mozliwosc stania sie ikona XXIw. w POLSCE; swoistego GURU
zwolnione wiezienia (mozna ustawe wprowadzic, ze ci co siedza albo sa w poprawczakach za posiadanie wychodza etc.)
MNOSTWO KASY ZAOSZCZEDZONE
Minusy? brak.
Co nalezy zrobic?
DEBATE PUBLICZNA, przekonac ludzi, ze ONI beda faktycznymi wlascicielami tych pieniedzy.
Trzeba uderzyc w portfel.
Na takie cos ludzie by poszli: Kazdy otrzyma 10% zyskow na konto bankowe ;]
jakos tak
ze dostana hajs z tego dla siebie jesli powiedza tak
Trawka to nie zbyt ambitny biznes dla gangsterow, jak juz sie maja bawic to niech sie bawia w kokaine, heroine. Chociaz znam osobiscie paru co z tego mieli te 2-3 po 6 klocka miesiecznie z samej marychy.
SZANSA JEST, A CZY ZOSTANIE WYKORZYSTANA?
LEgalizacja = glosy mlodziezy. KAZDY pojdzie na wybory, potrzeba tylko przywodcy.
Prosilbym o wykopanie tego: wykop.pl/link/191708/prohibicja-po-prostu-nie-dziala-ciekawe-zjawisko
Niech bedzie jak najwyzej w TOP. Moze jakies dziennikarze sie tym zainteresuja. Napisalem o tym juz do Korwina, moze odezwie sie do mnie w tej sprawie. Wysle mu tez do tego link.
W tym linku jest pokazane bardzo ciakawe zjawisko. W Szwecji - srodek X staje sie nielegalny, OD RAZU Z MIEJSCA WZRASTA zainteresowanie nim (i nie tylko jesli chodzi o zobaczenie opisu etc., ale chodzi o BUY (czyli kupno)). Tak naprawde. Prohibicja alkoholowa w US&A nic nie dala, jedynie dorobek paru typom co "sie udalo".
Wolnosc przede wszystkim.
EDIT. napisalem swoje przemyslenia, jak to mozna rozegrac - opinie mnie nie interesuja ani zle nastawieni ludzie; sam korwin zostal poinformowany o tym poscie mailem |
|