 Wysłany: Pią 11:10, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
| 2"Może ja nie dowidzę ale jak chcecie zlikwidować akcyzę to skąd będziecie brali na remonty i budowy dróg? Jak to chcecie rozwiązać? - tam nie ma nic napisanego. " sam napisałeś akcyza zamieniona na ryczałt stad bedzie na remonty dróg itp.
3A powiedz mi dlaczego ja mam placic podatki i te podatki mają isc na leni, którym się nie chce ruszyc do pracy? O nie. Nie po to się kształcę i pracuję by ZMUSZANO mnie do pomocy innym. Kazdy ma własne sumienie, jeden oddalby komus wiecej , inny mniej.A ten kto nie ma rodziny i nie moze pracowac z powodu kalectwa, to ma pecha. Na pewno powstaloby wiele fundacji które by takim osobom pomagaly, a jesli nie to znaczy ze widocznie ludzie nie potrzebują pomagac innym wiec skoro ich to nie rusza ze ktoś nie bedzie mial za co zyc to nikt nie bedzie mial problemu z tym ze czlowiek bedzie glodowal. ( zastanow się ile osob nie ma zadnej rodziny i jeszcze są kalekami niezdolnymi do pracy?, a poza tym teraz fundacje wielu ludziom pomagaja, jestem pewna ze zdecydowanie wiecej osob dzieliloby sie pieniedzmi gdyby mieli ich wiecej ( w swiecie bez( lub z minimum) podatkow). 4. jesli ktos nie dba o swoje to jest idiotą. I będzie miał trudniej w życiu. Za brak myślenia się płaci. Poza tym co mnie interesuje alkoholik? skoro pozwala sobie na picie i niepracowanie to jego problem, ja mam mu wino sponosrowac? Ludzie się w koncu naucza tak jak teraz dostają wyplate w jeden dzien a jakos daję rade caly miesiac wytrzymac wiec chyba troche oleju w glowie maja by nie wydac wszystkiego w ciagu dnia. Dlaczego nie mieliby sobie sami z pienidzy odkaldac na emeryture? Zrobic osobne konto w banku czy rachunek nazwac je sobie EMERYTURA i staly przelew z wyplaty odpowiednią ilosc? 5.Jeżeli jest źle to i tak niech będzie źle. o nie- niech będzie dobrze. A będzie dobrze jak szkoły będą sprywatyzowane. A kto ma narzucac program? dyrektorzy szkół. Sami wymysla czy chca by dzieci mialy wiecej zajec laboratoryjnych czy mniej, swoje zasady oceniania , swoj regulamin, wszytsko swoje. Nie bedzie Ci sie podobalo, nie poslesz dziecka. A pomysl jak to wplynie na inne szkoły. Kazda bedzie chciala byc w czyms dobra, jedna bedzie miala swietna sale gimnaztyczna by przyciagnac dzieciu lubiace sport inna np sale laboratoryjną. Nauczyciele beda się bardziej starac bo jak sie dziecku nie spodoba to go rodzice przepiszą do innej szkoły i dana szkoła straci za niego pieniądze. Placac podatki wplacasz pieniązki do budzetu panstwa, a chyba powinien wiedziec ze budzet panstwa finansuje naukę wiec stad sa te pieniadze na edukacje. To chyba jasne. 6. blagam, akurat dla Ciebie ta jedna telewizja publiczna. " A ja bym powiedział, że jeden program zostawić" _ a ja bym powiedziala ze nie. pozdrawiam, Chcesz do wybierz jeden z tematow i rozwiniemy go dalej. |
|
| Wysłany: Pon 5:00, 22 Cze 2009 Temat postu: Program UPR |
|
| Muszę od razu zaznaczyć, że te informacje zabrałem z jednego źródła choć wydaje mi się, że wiarygodnego: Ze strony www.upr.org.pl z artykułu "Konserwatywny Liberalizm" i z wywiadu Macieja Wojciechowskiego. Już sam wywiad wydaje mi się tendencyjny. Przecież to jest tworzenie pytań pod swoją odpowiedź. Jak można przeprowadzać wywiad z samym sobą? No ale powiedzmy, że jest tam zawarty jakiś program UPR. Z którym jak już pewnie się domyślacie nie do końca się zgadzam.
I tutaj parę pytań: 1. Czy utożsamiacie się z całym programem, który tam przedstawiono? (kopiowania byłoby w cholerę a strona istnieje od dawien dawna więc mam nadzieję, że nie będę miał pociętego tego posta. Z resztą postaram się co ważniejsze rzeczy przekopiowywać. 2. No i to już sam program. No i pierwsze co się rzuca w oczy to: obniżyć a niektóre częściowo zlikwidować - podatki. A potem czytam zamienić: podatek dochodowy na inny, przejściowy. Podatki na wojsko i policję (obecna akcyza) zamienić na ryczałt (pogłówne), zamiast ZUSu - podatek VAT. To jest tylko zmiana nazwy podatków - dalej będą one istnieć tylko pod inną nazwą. To mówicie, żeby to obniżyć przez co zlikwidować całą administrację. Według mnie zmniejszyć - tak, zlikwidować - nie. Ciekawe skąd będziecie brali pieniądze na te wszystkie rzeczy, które z tych podatków będą płacone. Może ja nie dowidzę ale jak chcecie zlikwidować akcyzę to skąd będziecie brali na remonty i budowy dróg? Jak to chcecie rozwiązać? - tam nie ma nic napisanego. 3. No i to co najbardziej mnie rozbraja - rezygnacja z socjalnego. No zrywać boki. Jak w artykule jest napisane jeżeli państwo zmniejszy podatki będzie się żyło lepiej i będzie "możliwość pomocy ze strony rodziny i dobroczynności większa" Na tym opieracie swój socjał. Że jak się wszystkim będzie dobrze żyło jak tylko UPR dojdzie do władzy to wszyscy nagle wszystkim będą pomagać, sieroty będą adoptowane i nie będzie praktycznie takiego przypadku. A co ma powiedzieć ktoś, kto nie ma rodziny i nie może pracować z powodu np kalectwa? Jesteście pewni, że zawsze takiej osobie się pomoże? 4. Piszecie, że zamiast ZUSu i podatków na socjał można by zwrócić te pieniądze z podatków a sami powinni sobie opłacać szpital, dawać na emeryturę i wtedy można pominąć administrację i taniej płacić. Po pierwsze - nie można pominąć administracji bo komuś to trzeba płacić, ktoś musi archiwizować te wpłaty więc nie wyobrażam sobie likwidacji administracji. Ale według mnie nie uwzględniacie podstawowej rzeczy: Nie każdy jest taki jak Wy. Nie każdy będzie dbał o swoje. Są alkoholicy, którzy nie będą płacić na ZUS i inne składki. Jest wielu ludzi, którzy nie będą regularnie płacić. I co z nimi? Mają umierać jak zachorują albo jak przejdą na emeryturę? Dlatego według mnie powinny być utrzymane podatki. Powinny być przymusowe opłaty. Fajnie się mówi jak jesteś młody i zdrowy. A teraz się Was pytam: Ilu z Was ma emeryturę, ilu z Was jest niepełnosprawna. Ja mam brata niepełnosprawnego - i muszę stwierdzić że socjalny dobrze działa. 5. Kolejna rzecz - edukacja. Według Was powinna być płatna. Można zrobić tak, że 100zł miesięcznie płacić na szkołę a 120zł wróci się Wam z niezapłaconego podatku. Powiedzcie mi w jakim podatku i jakim cudem ja teraz płacę 120zł na edukację? No chyba żartujecie. W jakim podatku?? I pisze, że jeszcze teraz nie jest darmowa edukacja ale są składki? Jakie teraz mamy składki za uczenie się? Roczna opłata na komitet rodzicielski? Książki, pomoce biurowe? Za to i tak dodatkowo będziemy musieli zapłacić. Jest w "wywiadzie" zadane pytanie czy jeżeli szkoła nie będzie kontrolowana przez państwo to czy nie spadnie poziom. I odpowiedź - i tak jest niski poziom. Nawet gdyby był (chociaż według mnie nie jest czego potwierdzeniem są polscy naukowcy cenieni za granicą) to czy można mieć taki argument? Jeżeli jest źle to i tak niech będzie źle. I macie pretensje, że narzucane jest przez państwo program nauczania, że tak nie powinno być. Dlaczego nie? Kto ma narzucać? Partia UPR? Czy każdy ma miec coś innego? Wyobrażacie sobie jakby to wyglądało? 6. No i telewizja - zlikwidować publiczną telewizję. A ja bym powiedział, że jeden program zostawić. Potrzebne są niektóre dotowane programy. Nie chciałbym, żeby zniknął teatr z telewizji - w komercyjnym tego nie uraczysz, nie chciałbym, żeby zniknęła kultura z telewizji - w komercyjnym tego nie uraczysz. Wiadomości regionalne. Mniej reklamy. Jakby nie patrzeć TV Polska ma misję (wyłączając coś takiego jak jazda na lodzie itd) ale uważam, że jeden program tvp mógłby zostac - za to mogę podatek zapłacić. I w tym programie skumulowałoby się wszystko z tych wszystkich państwowych programów. A gdzie wtedy prezydent Korwin miałby przemawiać? 
Jeżeli możecie to odnieście się do tego, poprawcie mnie bo trzeba przyznać, że niektóre pomysły UPR ma niezłe. Ale większość z tych pomysłów nie ma przełożenia na polską rzeczywistość. |
|